Ostatnio znów jestem zabiegana, późno odpalam kompa i nie nadążam ze wszystkim. Dziś takie fajne słońce, ale zdjęć zużyć nie zdążyłam zrobić, mam nadzieję nadrobić to jutro, choć od rana córka jeszcze idzie do szkoły na dodatkowy kurs z pierwszej pomocy, no nie pośpimy sobie 😉 za to dzień znów będzie dłuższy..... Dlatego dziś piszę Wam o moich odczuciach z używania kremu pod oczy, który kupiłam pod wpływem pozytywnej opinii Mamy z różową torebką, czy ja też odebrałam go pozytywnie?
Nacomi
Arganowy krem pod oczy z olejem z pestek winogron
od Producenta:
ode Mnie: Słoiczek szklany o pojemności 15ml, zabezpieczony w środku, a na zewnątrz kartonikiem i folią, żaden macant nie ma szans, bo będzie widać na odległość, że ruszane 😉
O ile dobrze pamiętam, to mój pierwszy krem w słoiczku, zawsze miałam w tubce. Ciekawiła mnie ta forma i sprawdza się całkiem dobrze. Choć u mnie pojawił się jeden minus, krem leżał na boku, jak już miałam go gdzieś połowę, osadził się na ściance i do końca tam siedział, ciężko było go stamtąd wydobyć.
Konsystencja nie jest za gęsta, dobrze się rozprowadza i wklepuje, szybko wsiąka, przynajmniej u mnie, potrzebuję nawilżenia i moja skóra wciąga co dobre 😉 Nawet jak nałożę gruszą warstwę wszystko wchłonie.
Cienie pod oczami jakiś wielkich nie mam, więc nie liczyłam na ich spektakularną redukcję, najważniejsze, że dobrze nawilża, tego oczekiwałam najbardziej i to dostałam.
Zmarszczek też dużych nie mam, ich też nie ruszył jakoś specjalnie, może minimalnie spłycił.
Dobry nawilżacz z bogatą formułą.
Krem starczył mi na prawie 4 miesiące używania na dzień i na noc.
Krem mnie nie uczulił, nie podrażnił.
Tak, moje uczucia są pozytywne i może znów się na niego skuszę.
Jeśli i Was on kusi jest teraz fajna promocja w Hebe 1+1 za grosz, ja już skorzystałam choć kupiłam co innego 😉 poznaje dalej markę...
Miłego weekendu
Dorotxy
Ja również muszę się na niego skusić bo bardzo odpowiadają mi kosmetyki Nacomi.
OdpowiedzUsuńJa dopiero poznaję markę, choć czarne mydło nie dla mnie...
UsuńNie znam tego produktu.
OdpowiedzUsuńCzytałam o nim chyba same pozytywne opinie :D Dla mnie póki co kremy pod oczy nie są aż tak kuszącymi produktami, ale pewnie w końcu go kupię :P
OdpowiedzUsuńJa też czytałam i się w końcu skusiłam :))
UsuńKusi mnie od dawna :)
OdpowiedzUsuńTeraz w Hebe jest świetna okazja 1+1 :)
UsuńMam go i lubię. Mojej skórze wystarczy, chociaż pewnie dla niektórych mógłby być nieco za słaby :)
OdpowiedzUsuńWiele dobrego czytam o tej marce. Będę musiała coś poznać :)
OdpowiedzUsuńTeż dużo czytałam i się w końcu skusiłam :)
UsuńPojawi się u mnie jutro w nowościach :D
OdpowiedzUsuńCiekawe czy i u Ciebie się sprawdzi :)
Usuńja mam ten krem na swojej liście życzeń
OdpowiedzUsuńCiekawe jak się u Ciebie sprawdzi :)
UsuńMoje oczy błagają o taki krem:D Dzięki za recenzje bo szukałam takiego produktu:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będziesz zadowolona :)
UsuńCzyli nie jest źle, mam ochotę na powtórkę, ale muszę 3 wykończyć :P
OdpowiedzUsuńJa nie mam nic w zapasie :) jedyny kosmetyk haha myślę co teraz kupić,,,
UsuńMiałam i byłam z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńMiałam kiedyś arganowy krem pod oczy, ale jakoś nie zaobserwowałam spektakularnych efektów. Teraz używam kremu rose revita expert nawilżająco-rozświetlającego od eveline, długo szukałam takiego produktu, który nadawałby się pod makijaż, on dobrze nawilża, redukuje obrzęk, ja zawsze rano mam z tym problem.
OdpowiedzUsuń