Witajcie 😊
Lato się skończyło czas je trochę podsumować. Zapraszam na kilka moich kosmetycznych towarzyszy tego sezonu. Kolorówka okrojona, bo latem podkreślam tylko oko i usta, nie nakłam podkładów, pudrów, korektora..... Każdy z tych kosmetyków tak polubiłam, że jak się skończą kupię znów 👍
Jakoś tak się złożyło, że z każdej kategorii są po dwa kosmetyki. Powinien być jeszcze tusz do rzęs, ale nie miałam go już jak robiłam zdjęcia, był w lipcowym denku, a mowa o Eveline, pisałam już o nim wcześniej w tym wpisie.
Kredki do oczu, jedna z boxu firmy Yes Love jaśniejszy brąz a druga ciemniejszy brąz z Wibo nr 51
Konturówka z Eveline nr13 Purple kolor na początku mi się nie podobał, ale pasuje do kilku szminek, więc się rozkręciła 😉 Kolejna to bezbarwna, transparentna z Golden Rose, która świetnie się sprawdza ze szminką Astor nr301 For Fun- cudowny kolor 😍 zakochałam się w niej, a kupowałam na spontanie jak likwidowali szafę w rosku.
Kolejna szminka, tym razem w płynie Golden Rose Longstay Matte nr 21 i jeszcze jedna, choć widzę, że zwiała mi ze zdjęcia 😂 ale na swatchach jest. Potrójna szminka Oriflame The One Triple Core w kolorze Ravishing Rose, delikatna, spokojna, jeśli mam ochotę odpocząć od mocnej Astor biorę tą.
Poniżej moja ochrona w postaci antyperspirantu Dove w spray'u i kremie. O nich też pisałam tu i tu.
Mgiełka do ciała Avon Różowa stokrotka i sycylijska cytryna to jeden z moich ulubionych zapachów na lato, fakt szybko go przestaje czuć co mi szkodzi znów się spsikać 😀
Jest jeszcze mój ulubiony lakier do paznokci Yves Rocher Laque effet gel nr36 Prune mysterieux, piękny, ciemny bordo, który głównie lądował na paznokciach u stóp.
Akurat Dove spray i mgiełka Avon mam kolejny raz i na pewno nie ostatni 😊
Mieliście coś z moich ulubieńców? Jak się u Was sprawdzają?
Miłej nocy
Dorotxy
niedziela, 10 września 2017
18 komentarzy:
Dziękuję za każdy komentarz :)
Cenie konstruktywną krytykę, nie zostawiaj proszę Spamu (wszelakich linków, zwłaszcza tych do Ciebie i propozycji typu obserwacja za obserwację czy inne reklamy). Będę wdzięczna. Inaczej będę zmuszona kasować.
Do każdego komentującego staram się zaglądać, nie musisz mnie zapraszać :))
Pozdrawiam :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pomadki Astor i GR mają ładne odcienie
OdpowiedzUsuńPiękne są <3
UsuńNie znam Twoich ulubieńców, a ja póki co za takie zestawienia się nie biorę. wystarczą mi moje zakupowe posty ;)
OdpowiedzUsuńI to najważniejsze :)
UsuńSzminkę Ori Ravishing Rose miałam kiedyś :)
OdpowiedzUsuńPamiętam :) Jako, że chciałam inną niż poprzednią padło na nią :)
UsuńLubię produkty Dove :)
OdpowiedzUsuńDove bardzo lubię ten ogórkowy akurat zapachowo średnio mi przypadł do gustu, ale nie było źle :D
OdpowiedzUsuńSzminka GR w płynie to coś dla mnie, muszę jej poszukać :)
OdpowiedzUsuńTrochę się tego nazbierało, a ja niczego nie miałam. Niektóre produkty znam z recenzji :)
OdpowiedzUsuńMoim faworytem jest Golden Rose :)
OdpowiedzUsuńSzminki Golden Rose i Astor są przepiękne - moje kolory :) Go fresz muszę wypróbować, choć bardziej gustuję w kulkowych dezodorantach :)
OdpowiedzUsuńMiałam jedną pomadkę Golden Rose, ale jej nie polubiłam ;)
OdpowiedzUsuńdeo z dove też się u mnie sprawdzają :>
OdpowiedzUsuńEyeliner Yes Love ma piękny kolor :)
OdpowiedzUsuńLakier ma piękny kolor ;) a za tą mgiełką nie przepadałam;)
OdpowiedzUsuńAle ładny odcień lakieru do paznokci! 21 z Golden Rose wpadła mi w oko, mam kilka odcieni ich matowych szminek, ale ten do tej pory nie zwrócił mojej uwagi!
OdpowiedzUsuńPłynną pomadkę z GR chcę wypróbować, bo słyszałam o niej same dobre rzeczy. Z Avon mam dwie mgiełki, ale za bardzo czuć w nich alkohol, wiec nie lubię ich jakoś specjalnie.
OdpowiedzUsuń