Witajcie 😊
Nie ma to jak przegapić jeden dzień i zapomnieć odpalić post, a dziś żyć w poczuciu, że jutro czwartek 😁 Taki mam zapchany i zakręcony tydzień, no cóż w weekend odpocznę....przynajmniej tak planuje. A teraz moje nowości, nie ma tego wiele, starałam się kupić jak najmniej i na promocjach...
Rossmann
Głównie poszłam po plasterki Isany, bo mi się skończyły a coś się zaczęło budować na buzi 😉 Wzięłam też płyn do kąpieli Isany, bo kiedyś ktoś chwalił, a teraz był w promocji to zobaczę czy rzeczywiście taki super. Syoss też w promocji, miałam go już i dobrze się spisywał, a w razie czego lubię mieć w domu taki gadżet....no i płatki kosmetyczne prostokątne, tych jeszcze nie miałam, ale powiem Wam, że całkiem dobrze się spisują.
Dwa limitowane żele pod prysznic z Isany, z których jeden już widzieliście w denku.
No i wielka promocja na zapachy, ja skromnie, tylko Pret a Porter, jeden dla Mamy, nie dość ze 1+1 to jeszcze był na promocji za nie całe 16zł 😀
Hebe
Hebe mam blisko Rosmanna, więc jak tam to i tu zaglądam, i skusiłam się na paletkę z Essence, pojedynczy cień, a blisko kasy na firmę, które nie znam - żel pod prysznic i mydło, które już zużyłam, i dobrze że w promocji było, bo nie warto.
Później była promocja na Eveline 1+1 to skusiłam się na balsamy, które za mną jakiś czas już chodzą, Dove szampon lawendowy, chyba nowość? też był w promocji.
No i na końcu chwalony żel aloesowy, mam nadzieję, że i u mnie się sprawdzi.
Yves Rocher
Listopadową ulotkę zrealizowałam prawie w ostatniej chwili, w prezencie była płukanka malinowa, a wzięłam dwa żele p/p z limitowanej edycji - oba zapachy są świetne, choć bałam się wanilii a ona super
Grudniową zrealizowałam ostatniego listopada i wzięłam limitowany balsam, niestety są tylko małe opakowania, mniej opłacalne, no ale.... zapach cudny 😊 w prezencie krem do twarzy i jeszcze na -40% czarny lakier do paznokci
Oriflame
Tu miała być tylko szminka, ale jakoś tak wpadł zestaw z programu odżywka do włosów, żel p/p i balsam, będzie co testować, może mieliście już coś z tego zestawu, jak się spisuje?
Skin79
Skorzystałam z promocji na maseczki i jak już weszłam na stronę to wpadło więcej do koszyka 😉 no i w końcu skusiłam się na słynny BB....
I tyle, trochę się zebrało, ale jednak nie ma tego zbyt wiele jak na moje możliwości 😂Część już w użyciu, albo denku i tak to się kręci.... Dajcie znać czy coś się u Was nie sprawdziło z moich nowości.
Miłego wieczoru
Dorotxy
uwielbiam lakiery z YR<3
OdpowiedzUsuńPamiętam :)) ja mam dopiero 3...
UsuńŚwietne zakupy! :) Muszę wypróbować te nowe żele ISANY :) Co do serii świątecznej YR - owoce leśne uwielbiam :) Chociaż ta wanilia również ciekawie pachnie.
OdpowiedzUsuńTak, wanilia o dziwo nie mdli ;)
UsuńŚwietne nowości :) niestety nic nie znam :) kusi mnie płukanka z Yves :) miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)) Płukankę polecam, to nie moje pierwsze opakowanie :)
UsuńSporo tego nowego :)
OdpowiedzUsuńNiby sporo, a jednak mało ;)
Usuńooo fajne maseczki, jeszcze ich nie miałam :)
OdpowiedzUsuńi widze mój ulubiony ocet z YR :)
Lubię balsam z eveline z maliną nordycką, u mnie się całkiem dobrze sprawdza!
OdpowiedzUsuńeee nie taka mała ilość :) Balsamy eveline mnie ciekawią i mają super opakowania.
OdpowiedzUsuńPoszalałaś :D
OdpowiedzUsuńciekawe jak ten żel aloesowy,ja na razie miałam z Equilibra i jestem zachwycona,teraz będę testować od Holika :)
Sporo tych nowości, naprawdę same ciekawe rzeczy. Żel aloesowy bardzo lubię, chociaż tej firmy akurat nie miałam :)
OdpowiedzUsuńNazbierało się tych nowości :)
OdpowiedzUsuńSporo u Ciebie nowości :)
OdpowiedzUsuńNa limitkę Isany też się skusiłam :D
OdpowiedzUsuńOooo jakie ładne opakowania ma Yves :D
OdpowiedzUsuńTe duże płatki prostokątne uwielbiam ! <3 Muszę powąchać czerwoną limitkę YR Berries. W tamtym roku mieli cudną żurawinę.
OdpowiedzUsuńAzjatyckie próbki też mnie interesują. Tych nie miałam.
Uwielbiam Isany limitowane i mam ich trochę :D a ten płyn Isany do kąpieli też jest moim ulubionym.
OdpowiedzUsuń