Jak wiecie Avon ma program Hot Noty i w ramach tego testuje kilka kosmetyków ;) Tym razem kolorówka, kilka ostatnich nowości, które możecie kupić na stronie Avon lub u ambasadorki :) Przygotujcie się na sporą dawkę zdjęć.
Avon Mark
Pogrubiający Tusz do rzęs Enchanted Violet
Rozświetlacz do twarzy w płynie Get Lit
Lakier do paznokci Pixie Dance
Stempel do malowania twarzy Electra
od Producenta:
Rozświetlacz w kroplach dla wszystkich typów urody. Skoncentrowana formuła idealnie się rozprowadza dla zjawiskowego efektu już w jednej kropli.
Gorący, letni makijaż nie tylko podkreśli głębie twojego koloru oczu, ale także doda rzęsom niesamowitej objętości. A to dzięki maskarze z delikatnym brokatowym efektem.
ode Mnie: Zestaw bardzo różowy oprócz rozświetlacza ;) Oczywiście mówię tu o opakowaniach.
Tusz wybrałam fioletowy, bo wcześniej zamówiłam niebieski, ale dziś go wam nie pokażę. Pokażę za to fioletowy i o ile na dłoni kolor jest śliczny i delikatnie widać drobinki, niestety na rzęsach trzeba się przyjrzeć i wypatrzeć kolor. Na początku, co zobaczycie na zdjęciach, fajnie wydłuża rzęsy i lekko pogrubia, to teraz mi je skleja...hmm nie wiem czemu tak się zadziało, muszę się nieźle namachać by je jakoś rozdzielić i żeby ładnie wyglądały.
Prawda, że słabo widać? A na dłoni poniżej, razem z rozświetlaczem, o którym za chwilę i stempel, który na dłoni się rozlał trochę, jednak na twarzy, czy ramieniu, ładnie się prezentuje. To ostatnie zdjęcie jest przy oknie.
Rozświetlacz w płynie z pipetą, która jest nim bardzo oblepiona i nawet nie musimy naciskać górnej części. Polecam go nałożyć trochę i szybko rozprowadzić, bo szybko zastyga. Jeśli nie chcecie zrobić sobie plamy, którą ja zrobiłam za pierwszym razem, z niewiedzy ;) to szybko rozprowadźcie.
Cieszę się, że wzięłam taki odcień, ładny połyskujący brąz, ładnie rozświetla i wytrwał cały dzień. Na zdjęciu wyszło delikatnie, na żywo jest trochę mocniejszy, to też zależy jak dużą kropelkę dajecie ;)
Na dłoni przy oknie na pierwszym zdjęciu, zobaczcie że pod innym kątem całkiem inaczej wygląda.
Lakier do paznokci jest perłowy, kojarzy mi się z lakierami, które były lata temu, jak byłam nastolatką...w każdym razie daaaawno. Ni, ale moda wraca.... Lakier nie przypadł mi zbytnio do gustu, nie podoba mi się ten efekt. Kiedyś taki używałam, bo innych nie było. Teraz z podpowiedzi przyjaciółki użyłam pod niego inny kolor i powiem wam, że wyszło całkiem ok.
Jednak do moich ulubieńców nie będzie należał.
Powyżej jedna warstwa, a niżej trzy
Ten paznokieć na bordo wpada w fiolet i całkiem fajnie to wygląda no i krycie dobre, bo sam lakier ma jako takie krycie dopiero po 3 warstwach.
Jest 2 na 2, dwa fajne, dwa mniej, ale tusz w innych kolorach jest bardziej widoczny i na pewno to sprawdzę, bo bardzo lubię kolorowe tusze.
Skusicie się na jakiś z tych kosmetyków? Przypominam, że na początku postu macie link do nich. A może już coś macie, ciekawa jestem czy coś was rozczarowało, a może wręcz przeciwnie?
Miłego wieczoru
Dorotxy
Podoba mi się tylko rozświetlacz, ale mam dużo podobnych w płynie :)
OdpowiedzUsuńJa mam jeszcze jeden w płynie ale jaśniejszy :)
UsuńBardzo ładnie prezentuje się rozświetlacza. 😊
OdpowiedzUsuńTak, całkiem fajnie wygląda :)
UsuńU mnie rozświetlacze w płynie w ogóle się nie sprawdzają. Robią straszne plamy. Nie spotkałam jeszcze rozswietlacza, który by mi pasował ;/
OdpowiedzUsuńDo takich rozświetlaczy trzeba mieć wprawę, ja jej jeszcze nie mam, ale mam zamiar ćwiczyć ;)
UsuńBardzo ciekawe nowości
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki marki Avon
Kusi mnie ten rozswietlacz
I pewnie cię skusi ;) oby się sprawdził :)
UsuńRozświetlacz jest ładny a ten fioletowy tusz do rzęs faktycznie mało widoczny na oczach :( Lakiery też nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńTak, ten fiolet to chyba najsłabszy w kolorowych tuszach...
UsuńRozświetlacz nawet fajnie się prezentuje. Ja od dawna nie sięgam po ich produkty i prędko się to nie zmieni :)
OdpowiedzUsuńJa mam kilka ulubieńców u nich :)
UsuńNie przekonują mnie te kosmetyki, chociaż rozświetlacz jeszcze ładnie wygląda. Mam jednak innych ulubieńców :)
OdpowiedzUsuńTeż mam swoich ulubieńców, nawet w Avon :)
UsuńZ rozświetlaczem chętnie bym się zaprzyjaźniła :)
OdpowiedzUsuń