Cześć 📘📖
Dzisiejsza książka, to nowość z księgarni Taniaksiążka.pl. Nie czytało mi się jej szybko, ale zaraz wam napiszę dlaczego.
Tył książki:
ode Mnie: Od początku ta historia coś mi nie szła, nie mogłam się wkręcić, myślę, że to dlatego, że nie jest to typowy romans. Nie jest to też typowo obyczajowa książka. Dla mnie to też dramat, dramat kilku osób.
Rzecz dzieje się w Ameryce i Irlandii. Aurora próbuje poznać swoją przeszłość, dowiedzieć się czegoś więcej o ojcu. Jednak w Irlandii znajdzie coś więcej niż grób ojca. Pozna tajemniczego Mala, z którym podpiszę dość szalony kontrakt. Jednak jak to w życiu bywa, potrafi być przewrotne, ktoś się wtrąci i zmieni bieg wydarzeń....
Właśnie to wtrącenie, powoduje lawinę i tu widzę dramat. Nie jest sielankowo, dramat kilku osób, każdy przeżywa to na swój sposób. Nie jest to książka typowo obyczajowa i romantyczna. Jeśli ktoś na taką liczy może się rozczarować.
Ja lubię takie zwroty akcji, coś co pozwala myśleć, że jednak zakończenie nie będzie takie sielankowe, wiele po drodze się wydarzy. Bohaterowie wiele przeżyją zanim nastąpi tzw. happy end.
Jak wspomina autorka, miała to być typowo świąteczna komedia romantyczna, a wyszło jej inaczej. I mi się to podoba, lubię takie nie oczywistości. Niby się układa, a nagle bęc i zmiana biegu wydarzeń. Myślałam, że znam już autorkę, a jednak nie. To nasze pierwsze spotkanie i jeśli jej książki są takie nie przewidywalne to się jeszcze spotkamy z miłą chęcią.
Jeśli zachęciłam was do romansu obyczajowego z dozą dramatu i zwrotem akcji w "Jeśli jakimś cudem.." to znajdziecie ją w mojej ulubionej księgarni.
A co wy teraz czytacie? Lubicie takie nie oczywiste historie?
Dorotxy
To też ulubiona księgarnia mojego męża. Ja zawsze idę na żywioł i kupuję oczami 😉
OdpowiedzUsuńTak, bo ona fajna jest, i też często kupuje i wybieram oczami :) albo autorem :)
UsuńBardzo lubią nieoczywiste powieści, więc mogłabym się skusić na lekturę tego tytułu.
OdpowiedzUsuń