Cześć 📘📖
Dziś będzie książkowo, kolejny drugi tom, jednej z książek, którą możecie kupić w TaniaKsiążka.pl w dziale nowości.
Tył książki:
ode Mnie: Czekałam od października na tą książkę. Na dalsze losy Avy, Feniksa i zmartwychwstałego Aleksa i oczywiście Aubrey. Jeśli chcecie się przenieść do pierwszej części to Tutaj o niej pisałam.
Zakończenie pierwszej części było zaskakujące i bardzo ciekawiło mnie jak to się rozwiążę. Na początku zdziwiło, mnie, że nic nie wiem haha Historia zaczyna się czasem obecnym, dopiero później Ava i Feniks wracają do przeszłości i wszystko opowiadają jak to się potoczyło z ich strony i dlaczego tak wszystko wyszło.
Podobało mi się, że w książce poruszony został temat depresji, pokazany co się dzieje z osobą, która to przechodzi, oczywiście nie napisane szczegółowo, ale na tyle dużo, żeby się nad tym pochylić i wyłapać te momenty.
Akcja jest dynamiczna, pojawia się Salvatore, tajemniczy gość, który trochę namiesza, choć z pełną świadomością przeszłości Avy, miałam ochotę go walnąć, jak się dowiedziałam, skąd się wziął i dlaczego ;)
Oczywiście są też tzw momenty, w końcu to niegrzeczna książka ;) Jednak jest ich mało, książka nie jest nimi przesycona, a zostało to subtelnie wplecione.
Dobrze się czyta i szybko, bo ciekawa byłam jak się skończy i jak potoczą się te pełne emocji losy tych ludzi. Niestety historia trafiła na okres mojego mocnego zmęczenia i niestety szybko chciało mi się spać, a ona dodatkowo mnie usypiała, dlatego tak długo mi z nią zeszło. Jednak spokojnie można ją przeczytać w 2-3 dni o ile ma się trochę czasu i spokojną głowę :)
Jednak książka mnie nie zawiodła, pamiętam jak się wkurzyłam na końcu pierwszej części, bo nie wiedziałam, że będzie ciąg dalszy, nie lubię czekania. Doczekałam się i fajnie, że wszystko się wyjaśniło, ale i dobrze zostało to napisane, choć znamy zakończenie to środek pozytywnie zaskakuje i wciąga czytelnika.
Miałam też nadzieje, że będzie ona już będzie bardzo dopracowana i nie będzie błędów jak w pierwszym tomie. Niestety i takie się pojawiły :( Nie są to może rażące błędy, ale mnie drażnią i zwróciły moją uwagę. W pierwszym pojawił się błąd z połknięciem wyrazu, albo z wpisaniem za dużo ;) albo miało być w zamyśle, że dziecko tak wypowiedziało - tu będzie Uwaga Spojler :)
Drugie to trochę dziwnie się czyta, jakby czegoś zabrakło, urwało w pół zdania.... Chyba, że to tylko ja tak odczuwam.
Ciekawa jestem waszej opinii, czy was też pozytywnie zaskoczyła?
Miłego wieczoru
Dorotxy
Dorotxy
Nie poznałam tej serii i na razie tak zostanie.
OdpowiedzUsuń