Nowości, paczki, zakupy, książki kwietnia 2022

Cześć 😊

Denko trochę mnie w zapasach poluzowało, więc musiałam je trochę uzupełnić. Część kosmetyków już jest w użyciu, jedna z farb zużyta ;) Staram się kupować coś nowego, choć jak trafię na swojego ulubieńca to też kupuje. Żałuję tylko, że nie mogę kupić już ulubionych mydeł w kostce...

Avon

Tutaj trochę przyszalałam haha z tuszem i błyszczykiem, bo to nie było w planie, ale ta dwójka i żel pod prysznic była w fajnej łączonej promocji. Męski żel p/p już zużyłam i wiem, że więcej nie kupię. Zestaw do stóp, bo mi się skończył spray, a żel chłodzący idealny na lato. Krem do twarzy z Spf to brak z zeszłego miesiąca, miałam próbki i dlatego pełnowymiarowy, który już używam i jestem zadowolona.

Aldi

Jeszcze nie miałam żeli z tego sklepu i jeden już zużyłam, jestem zadowolona i jak tam będę to pewnie znów kupię. ładnie pachną, nie wysuszają, czego chcieć więcej?

Action

Lubię ten sklep, zawsze coś ciekawego znajdę, tym razem maskę do twarzy i płatki kosmetyczne, które mi się kończyły. Już ich używam i są całkiem przyjemne, nie żałuję zakupu.

Apteka

W Hebe był niedostępny, a kiedyś dobrze na mnie działał, więc przy okazji zakupów w aptece, dorzuciłam ten bloker. Niestety zrobiło się ciepło i zaczęłam mieć mokro pod pachami on to blokuje i póki co jestem zadowolona, choć powrót nie był łatwy ;)

Biedronka

W tym sklepie rzadko bywam, ale pamiętam, że te szampony były dobre, więc kupiłam i mam już w użyciu i rzeczywiście są dobre, mi służą.

Dealz

Skoro wycofali moje ulubione w sztyfcie, to kupiłam w kremie, miałam kiedyś i byłam zadowolona, choć nakładanie jest nieco kłopotliwe.

Hebe

Uzupełnienie zapasów, ulubiony Intima i Dove w sprayu. Farba z Joanny jeszcze czeka, a jako pierwszą zużyłam Garnier i jest ok, choć nie wiem czy znów kupię...

Oriflame

Zapach wody na kartce w katalogu bardzo mi się spodobał i dlatego kupiłam. Nowa pomadka, ale ciut za ciemny kolor, a próbka, no cóż szaleństwo, bo teraz to nowość i ceny zaporowe haha

Rossmann

Najpierw poszłam po piankę do mycia twarzy, bo moja była już na wykończeniu. Z AA jeszcze nie miałam, ale nie jestem do końca z niej zadowolona. W drodze do kasy wzięłam żel antybakteryjny, używałam ich jeszcze przed pandemią, a teraz widzę, że za dużo naprodukowali i byle się pozbyć ;) Przy okazji kolejnych zakupów szukałam innego sprayu, ale niestety stacjonarnie ciężko i wzięłam taki do butów. Szampon już kiedyś miałam i je lubię.

Sinsay

Żel do brwi kupiłam stacjonarnie, ale mgiełkę już online, bo niestety stacjonarnie był tylko tester, a tak super pachnie, bardziej czuje brzoskwinie i może dlatego kupiłam :)

Dodatki do gazet

Tych masek wcześniej nie miałam, póki co zużyłam jedną, ale jakoś szczególnie mnie nie zachwyciła ;)

Prezenty

U Bogusi zamawiam Ori i zawsze mi coś więcej dorzuci :) Same wspaniałości Balea, Laq miałam już pralinkę wcześniej to zaczęłam od winogrona i też się zakochałam :)

Książki

Skorzystałam z dobrych cen i książek i przesyłek na olx i vinted. Książki nowe za małe kwoty :) Jeszcze brakuje mi najnowszej książki Karoliny :)

Tym razem w TaniaKsiążka wybrałam sobie dwie kontynuacja, Odrodzenie Feniksa, którą teraz czytam oraz W ciemnościach 2, która już za mną. A Małżeństwo za milion dolarów, bo tytuł mnie zaintrygował haha

I tyle tych nowości. Niby dużo, ale większość w użyciu, albo zużyta, więc nie tak dużo. Jak wam poszły zakupy w kwietniu? Szaleństwa czy spokojnie?

Miłego popołudnia
Dorotxy