Cześć 😊
Dziś coś z kolorówki, bo post ze zużyciami już się piszę, choć mało tego nie jest ;) Tusz kupiłam z ciekawości, bo wydaje się inny niż dotychczas używane.
Tusz do rzęs
od Producenta: Maskara o udowodnionym klinicznie działaniu zapewniającym efekt sztucznych rzęs360°. Sekretem jest zginana szczoteczka i elastyczna, lekka formuła, dzięki której możesz dotrzeć do każdej rzęsy i uzyskać mocny efekt, natychmiastową objętość oraz trwałe podkręcenie.
To nowe doświadczenie w stosowaniu tuszu do rzęs. Eksperymentuj ze szczoteczką 360°, by znaleźć kąt, który najbardziej ci odpowiada. Delikatnie zegnij szczoteczkę do odpowiedniej pozycji podczas jej wyjmowania ze zbiorniczka, aby uzyskać kąt umożliwiający dostęp do wewnętrznej, zewnętrznej, górnej i dolnej części rzęs i efekt wachlarza sztucznych rzęs.
Technologia Flex-Lite pokrywa każdą pojedynczą rzęsę elastyczną, lekką formułą, która nie obciąża rzęs. Tusz jest trwały, odporny na rozmazywanie, nie osypuje się i nie zbija w grudki (źródło)
ode Mnie: Tusz kupiłam z ciekawości, ta szczoteczka mnie ciekawiła, i to czy będzie mi się wyginała sama, czy to w ogóle ma sens ;)
Chwile poczekał na użycie, miałam wtedy kilka tuszy, doczekał się i teraz nie mam już nic w zapasie haha
Szczoteczka sama się nie wygina, używałam bez wygięcia i z nim i nie widzę różnicy. Wolę jak jest prosta, nie zgięta, tak czy tak nakładam tusz na każdą rzęsę. Pod koniec zaczęło mi trochę je zlepiać, więc to był czas na jej koniec.
Szczoteczka dobrze rozczesuje rzęsy, są rozdzielone i dłuższe. Jeszcze lepiej podkreśla moje rzęsy z bazą pod tusz, wtedy mi dłużej trzymają i nie opadają, dłużej je widać na oku ;)
Tusz się nie osypuje, nie robi efektu pandy. Nawet ja mi łzy poleciały był ok, choć ja nie maluję dolnych rzęs, ale z górnymi plus łzy może być koszmar, tu nie było.
Nie podrażnia, ja używam tuszu 3 miesiące lub ciut dłużej i w tym czasie wszystko było z nim w porządku. Szkoda, że nie ma on innych kolorów, choćby brązu, bo bym go chętnie kupiła.
Podsumowując, dobry produkt w dobrej cenie promocyjnej ;)
Dorotxy
Znam ten tusz i również go polecam.
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam nic z Oriflame. :)
OdpowiedzUsuńSkoro jesteś zadowolona to jest OK, bo to jest najwazniejsze
OdpowiedzUsuń