Cześć 😊🌲
Ostatni post z kalendarzy. Wiosna przyszła, a ja tu jeszcze zimowo ;) Dwa dni otwierałam razem, jednego coś mi wypadło, nie pamiętam dokładnie co, ale nie mogłam otworzyć, albo było już bardzo późno.
Okienko 19 - 20
E.Wedel Pierot - pojechał w dobre ręce ;)
Only bio Balsam do ciała - właśnie go zaniosłam do używania, pachnie super, zobaczymy jak na ciele
The Nue Co Serum - nie znam marki, dlatego ciekawi mnie jak się sprawdzi
111SIN Płatki pod oczy - trochę i nich zapomniałam, że mam, ale zaraz biorę je do użycia, na pewno w denku lub na insta dam znać jak się sprawiły
Halfly Balsam do demakijażu - było o nim głośno na insta przez pewien czas, opinie były różne, ja użyłam póki co raz i trochę za tłusty za ciężko się zmywa, ale to takie pierwsze wrażenia
Okienko 21
Pacifica Barierowy krem do twarzy - właśnie zaczęłam go używać, zapach mi się nie podoba i dość wolno się wchłania. Takie pierwsze wrażenia.
Okienko 22
Only bio Odżywka humektantowa - całkiem fajna odżywka, dobrze się rozczesywały i dobrze wyglądały
Real Technique Mini pędzel - na razie używałam go do pudru i tak średnio się sprawdza
Isana Pianka do mycia twarzy aloesowa - bardzo ją lubię, miałam i jeszcze kupię.
Okienko 23
Only bio Baton bajeczny - pojechał dalej 😁
Zoeva Santorini Bronzer - bardzo go polubiłam, delikatny, także krzywdy nie zrobił, łatwo się nakłada. Wersja podróżna, ale bardzo wydajny.
Okienko 24
Only bio Odżywka w sprayu z drobinkami - drobinki widać słabo, użyłam na razie kilka razy, ale póki co mnie nie powaliła 😉
Ariana Grandę - miniaturka tradycyjnie, całkiem przyjemny zapach
The body shop Balsam - świetne opakowanie, choć nie można zużyć do końca. Może uda mi się użyć jeszcze to opakowanie. Balsam był ok, nawilżał, dobrze się rozprowadza i szybko wchłania.
Niestety nadal nie mam dostępu do kompa, choć zdjęcia mam na dysku zewnętrznym, na razie nie mogę ich zrzucić. Uzupelnie jak tylko dam radę.
Niech się dobrze testuje, my czekamy na wrażenia po użytkowaniu.
OdpowiedzUsuńsuper
OdpowiedzUsuń