Cześć 😊
Nowości się trochę zebrało i myślę, że mam wszystkie zdjęcia i nic nie zostało na kompie. W marcu nie planuje zbyt wielkich zakupów 😁
Carrefour
Mały zakup, kiedyś miałam od nich odżywkę, ale chyba nie tą, oczywiście już ja używam, bo nie mam nic w zapasie. Nie jest zła
Rossmann
Tego kremu byłam ciekawa od dawna, w wygodnym opakowaniu, ciekawe czy będę mogła jeszcze później je uczyć hmm no i odżywka z Isany, bo kiedyś używałam, ale tej nie i jakoś nie do końca jestem zadowolona, trzeba dać jej więcej by rozczesać włosy.Poszłam po puder, bo tego dnia zużyłam resztę poprzedniego. Krem Idany mnie ciekawił, a był w promocji. On taki tłusty coś ala granatowy, kultowy nivea. Te rękawiczki na stałe co można kupić nie są za fajne, ale to jakaś limitka przy dotyku przyjemny drapak, więc wzięłam, niedługo wezmę do użycia.To mydło było w vocherze chyba w grudniu albo styczniu, u mnie nie było dlatego kupione przez Majkę i dopiero dotarło 😁🤣A tu niedawne zakupy z akcji kupon za uśmiech. Te balsamy Tołpa interesowały mnie od dawna, a że z tą firmą mam różnie i podróżnie to nie mogłam się zdecydować. Jak 1+1 mnie pokusił to ciężko było znaleźć nie macane 🤬 one mają sreberko i coś mnie tknęło by zajrzeć, masakra jak tak można? Uzdrovisko miałam kremy do twarzy, więc chętnie wypróbuję do rąk, a maseczka w płachcie była gratis 😁Żel pod prysznic ładnie pachnie, szampon do włosów, kolejne opakowanie, bo się sprawdza, tak jak plasterki. A zmywacz wzięłam najmniejsze opakowanie dla sprawdzenia, bo chyba go jeszcze nie miałam.HebeBies świetnie oddaje oryginalny zapach, moje kolejne opakowanie, a korektor jeden jedyny nie macany 🤯 chciałam jaśniejszy, ale nie było szans, na szczęście okazało się, że ten jest taki zły.
Oriflame Zakupy z dwóch katalogów, zaszalałam i kupiłam po balsamie w każdym katalogu plus próbki, z jednym kolorem szminki nie trafiłam, ale ok to probka.
DMZakupy dzięki Majce, niestety u mnie, ani gdzieś blisko, póki co sklepu brak. Wzięłam dwa żele, pierwszy od lewej już używam i podoba mi się zapach. Tonik, krem do rąk na spróbowanie. Mydło w kostce to dramat, także więcej nie kupię
WygraneWygrana u Teśki na Instagramie, dwie miniatury już zużyte, kolejne też wzięłam do użycia, trochę coś mi tylko olejek do ciała nie pasuje.Paletka cieni Nabla, to wdał się jakiś chochlik, na zdjęciu rozdania była inna paleta w podpisie inna, ale do tego doszłam już jak paletka była u mnie, ale drzemiące piękno (pisze nickami z Instagrama, żebyście wiedzieli o kogo chodzi 😁) kupiła mi kolejną 😍💙 za co jej dziękuję 😘 ta co była na zdjęciu. Niedługo i o niej napisze.
Paczki
Pierwsze zdjęcie to moja wygrana, czasem robimy sobie małe konkursy w małym gronie. Reszta to gratisy od Majki 😘A tu gratisy od Bogusi, zawsze coś dorzuci jak zamawiam Oriflame 🤣😘 Powinna być na zdjęciu jeszcze pianka do mycia twarzy, ale niestety się odkręciła i w większości zalała paczkę, od razu ja umyłam i wzięłam pod prysznic, trochę udało się jej jeszcze użyć. Pokażę Wam ja w denku.
Pierwsze zdjęcie to moja wygrana, czasem robimy sobie małe konkursy w małym gronie. Reszta to gratisy od Majki 😘A tu gratisy od Bogusi, zawsze coś dorzuci jak zamawiam Oriflame 🤣😘 Powinna być na zdjęciu jeszcze pianka do mycia twarzy, ale niestety się odkręciła i w większości zalała paczkę, od razu ja umyłam i wzięłam pod prysznic, trochę udało się jej jeszcze użyć. Pokażę Wam ja w denku.
KsiążkaMiałam nie kupować książek, przynajmniej dopóki trochę nie opróżnie mojej biblioteczki, ale tak lubię autorkę, a historia mnie zaciekawiła zwłaszcza, że rzecz dzieje się w Kanadzie, a Karolina właśnie przeprowadziła się do Stanów 😁 Polecam jej książki, tą wczoraj zaczęłam czytać.
Jak Wasze nowości?
Miłego popołudnia
Dorotxy
Same wspaniałości. Życzę dużo przyjemności z ich użytkowania. Zamieć czytałam i książka bardzo mi się podobała. Mam nadzieję, że w Twoim przypadku również też tak będzie.
OdpowiedzUsuńZamieć coś nie mogę się wkręcić
Usuńmnóstwo wspaniałych nowości, miłego używania :D
OdpowiedzUsuńCzęsto komentuje u Cb żele i od nich zacznę też dziś :D Ten ze śliwką z dm jest booooski! Jeden z fajniejszych moim zdaniem i dla mnie nie pozorny taki, bo wgl mnie nie zainteresował na początku. Ten litrowy mnie ciekawi i kojarzy mi się z żelem z mojej pierwszej limitki - też z marakują był i cytrusami na opakowaniu, a ten z biedronką na butelce coś mam złe przeczucia.. Jakoś nie lubię ich żeli takich bajkowych (?) nie wiem jak je nazwać - takie ze zwierzątkami bez sprecyzowanej woni ;D Te z lidla wyglądają mega fajnie, zwłaszcza kokos. Szampon Isana miałam i był super, puder wibo aqua - dla mnie przeciwnie. A te mazidła tołpa mnie mega kusiły, a jak sprawdziłam testery w hebe to byłam rozczarowana :P Ale kojarzę, że 'spokój' najbardziej mi się widział :)
OdpowiedzUsuńŚwietne masz te nowości, ciekawa jestem Twojej opinii o tych ampułkach
OdpowiedzUsuńTeż skusiłam się na żel z pompką z Lidla, ale wybrałam wersję czekoladową zamiast truskawkowej ;) Czekoladowa jest super :D
OdpowiedzUsuń