sobota, 21 października 2017

Isana Dwa zele pod prysznic - limit edition

Witajcie 😊

 Mamy piękną jesień i mam nadzieję, że zima też będzie piękna 😉 Jak wiecie, lubię żele p/p i często testuje nowe, lubię też markę, o której dziś piszę, choć nie zawsze jestem zadowolona, a jak tym razem? W żelu najważniejsze jest dla mnie by nie wysuszał, pienił się i dobrze mył, a jak przy tym ładnie pachnie to już super.

Isana, Żel pod prysznic
O zapachu słodkich śliwek i karmelu oraz słodkiej wiśni i lukrecji
od Producenta:

ode Mnie: Oba żele po 300ml, w opakowaniach kolorowych, przyciągających wzrok, jednak nie można sprawdzić ilości zużycia. Zamykane na wygodny klik. Ciekawe kolory żeli.
Konsystencja obu żeli dość gęsta, przez co są bardziej wydajne, mocno się pienią, dobrze myją i nie wysuszają skóry, co dal mnie jest bardzo ważne.
Zapach lukrecjowego jest strasznie słodki, aż mdły, nie dla mnie, ale córka go polubiła i to ona go więcej używa, za to śliwka jest delikatnie słodka, do  wytrzymania, czuć przyjemną wiśnie z lekkim karmelem, wręcz mi się podoba i już dobija dna 😉 

Skład:

Fajne te żele, skusiliście się na nie? Też Wam miło się używa? Choć mi starcza lukrecja raz na jakiś czas 😉

Miłego wieczoru
Dorotxy

23 komentarze:

  1. Mają tak piękne opakowania, że gdybym je widziała w Ross - na pewno wrzuciłabym do koszyka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tych wersji jeszcze nie miałam. Kiedyś na pewno je poznam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja je kupiłam w pierwszy dzień promo na kolorówkę, bo nie było tego co chciałam haha to się pocieszyłam ;)

      Usuń
  3. Dawno nie byłam w Rossmannie, omijam go, żeby nie wydac pieniążki, a żele wpadły mi w oko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szybko znikają z półek, zwłaszcza limitki, także wiesz... :)

      Usuń
  4. Też je kupiłam jak wiesz, bo nie omijam żadnej edycji limitowanej Isany ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, chyba u Ciebie je zauważyłam :)

      Usuń
    2. Fajnie ;) Ja ostatnio przeglądając zapasy zobaczyłam, ze mam chyba 8-10 żeli Isany limitowanych !

      Usuń
  5. Jejku Ty zawsze wynajdziesz fajne limitki Isany :D U mnie albo nie mają,albo ślepa jestem :P Oba zapachy w moim typie,lubię śliwkowe a mega słodka lukrecja mnie nie odstrasza,lubię :D zapoluję na nie jeśli się uda :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zawsze lubiłam edycje limitowane Isany, ale dawno już żadnej nie miałam. "Wina" zapasów :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Powiem ci że raz mi ich jeden produkt uczulił, że mam uraz na tyle duży że nigdy więcej nie sięgnęłam po tą markę.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeszcze nie kupiłam, ale pewnie się na nie skuszę:P

    OdpowiedzUsuń
  9. Sama za Isaną w ogóle nie przepadam, ale ich żele zbierają naprawdę niezłe opinie w sieci.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawa jestem śliwki, bo cukrowa śliwka w TBS to mój ulubieniec. ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. W sam raz na powitane jesieni.. i poczucie jej na skórze pod prysznicem ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. bedącw pl nawet nie zaszłam do rosska, pewnie bym te żele kupiła jakby rzuciły mi się w oczy ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zapach Sweet Feelings miałam okazję stosować :) Kiedy zobaczyłam go na półce kupiłam od razu dwa opakowania i to była dobra decyzja - jest fantastyczny :) Wersji Sugar Plum nie miałam jeszcze okazji stosować, ale na pewno wpadnie do koszyczka podczas kolejnych zakupów :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)
Cenie konstruktywną krytykę, nie zostawiaj proszę Spamu (wszelakich linków, zwłaszcza tych do Ciebie i propozycji typu obserwacja za obserwację czy inne reklamy). Będę wdzięczna. Inaczej będę zmuszona kasować.
Do każdego komentującego staram się zaglądać, nie musisz mnie zapraszać :))
Pozdrawiam :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...