Cześć 😊
Kolorówki najwięcej używam jesienią i zimą, to świetny czas na testowanie nowości. Takie też wam dziś przedstawię. Dostałam je do portalu wizaż.pl i choć jeden produkt był nietrafiony to 1 na 3 to i tak dobrze wyszło ;)
Baza pod podkład, Puder aksamitny matujący oraz Korektor kryjący wielofunkcyjny
od Producenta: Baza pod makijaż - chroni przed negatywnymi czynnikami zewnętrznymi, np zanieczyszczone powietrze. Stworzona z Anti-Pollution Complex i SPF 30 baza jest jak pielęgnująca tarcza dla twojej skóry. Zastosuj przed użyciem podkładu, alby przedłużyć jego trwałość na cały dzień.
Korektor - Ukrywa niedoskonałości i rozjaśni cerę. To w pełni kryjąca, kremowa formuła zapewnia długotrwały efekt przez 24 godziny. Korektor kryje cienie, niedoskonałości i modeluje kształt twarzy, zapewnia jednocześnie nawilżenie przez cały dzień i uczucie lekkości. Dodatkowo nawilżająca formuła zawiera kwas hialuronowy i wit E
Puder - Nowy, prasowany puder o oszałamiającym zapachu. Puder absorbuje nadmiar sebum, zapewnia kontrolę połysku do 14 godzin bez wysuszenia skóry. Miękka w dotyku, ultralekka aksamitna formuła, łatwo się rozprowadza, zapewniając jednocześnie równomierne pokrycie dla nieskazitelnej cery.
ode Mnie: Zacznę od bazy pod podkład. Jest przyjemna, aksamitna, fajnie się rozprowadza. Jednak nie mogę jej stosować na co dzień, bo wychodzą mi niespodzianki. Jednak całkiem dobrze działa, nie jest to trwałość makijażu na cały dzień, ale dłużej niż bez bazy. Baza jest kolorowa, czego zupełnie nie widać na twarzy, dobrze się w nią wtapia. Aktualnie więcej używam jej na powieki niż na twarz, a jako baza pod cienie do powiek spisuje się świetnie.
Korektor niestety jest dla mnie za jasny i bardzo go było widać, więc odpuściłam go sobie, szkoda, ale nie chciałam mieć twarzy w łaty ;) Vanillia 200, wydaje mi się, że na zdjęciu był ciemniejszy.
Korektor już pojechał do przyjaciółki, mam nadzieje, że ona będzie zadowolona.
Puder rzeczywiście jest delikatny, aksamitny, ładnie wygląda na buzi, choć niestety z nosa szybko się ściera. Opakowanie jest wygodne, nie sypie się mocno i nie pyli. Używałam go długo, jest jak na taki puder w kamieniu, bardzo wydajny. Jestem pozytywnie zaskoczona i ciemny kolor, który wybrałam jest dla mnie dobry, mam ciemną karnacje.
Nie wytrzymuje całego dnia, trzeba robić poprawkę po jakiś 3-4h. Nie jest to jakoś mocno uciążliwe, można też odcisnąć lekko chusteczką, jeśli nie mam przy sobie pudru.
Puder niestety już zużyłam, ale bazę jak będę używała tak mało będę miała ją na długo :)
Ja stosuję takie bardzo jasne korektory, więc myślę, że dla mnie byłby idealny.
OdpowiedzUsuńSzkoda że nie wszystko spełnia oczekiwania, ale może przyjaciółka będzie zadowolona. Puder jednak wolę lżejszy ;)
OdpowiedzUsuńDawno nic od nich nie miałam. Nie widziałam w ogóle tej serii :)
OdpowiedzUsuńKupiłam ostatnio krem BB z tej marki. Zobaczymy
OdpowiedzUsuńMnie kusi podkład z tej serii, ale cena nie zachęca ;/
OdpowiedzUsuńJa ostatnio nie używam takich kosmetyków , ale fajnie, że u Ciebie sie sprawdziły
OdpowiedzUsuńZ Bourjois uwielbiam serię Healthy Mix, a z serii, która opisujesz mam w planach wypróbowanie podkładu. :)
OdpowiedzUsuń