poniedziałek, 12 stycznia 2015

Katarzyna Zyskowska - Ignaciak - Niebieskie migdały

Witajcie :)

Mam dla Was kolejną wciągającą książkę, też mi szybko poszła, w Święta nieźle mi szło czytanie po nocach :)) Właśnie ją skończyłam, jest chwila po północy, a ja piszę, żeby mi nie uleciała przeczytana historia, bo Wy poczytacie o tym już w nowym roku. Jutro w Sylwka pewnie będę zasypiała koło północy, ale co tam książka była tego warta.

Katarzyna Zyskowska - Ignaciak
Niebieskie migdały

Jeśli lubicie takie, że tak powiem lekkie książki, nie żadne horrory sensacie czy inne ciężkie, to tą polecam Wam serdecznie. Lekko wiązała się z "ucieczką..." ale tylko jednym nazwiskiem bohatera, więcej tu o nim było i o ile na początku był dupkiem permanentnym to na końcu się opamiętał :))
Tu poznajemy dziewczynę o jakże ciekawym imieniu - Balbina, szczerze jakoś się wcześniej z nim nie spotkałam....a książka zaczyna się....uwaga....porodem... :)))
No, ale ja nic więcej nie zdradzę tylko to co na tyle książki
Czytałyście już, którąś z książek tej autorki? Podoba Wam się jej styl?

Dodałam kilka książek do zakładki Wymienię/Sprzedam klik

Miłego popołudnia
Dorotxy

4 komentarze:

Dziękuję za każdy komentarz :)
Cenie konstruktywną krytykę, nie zostawiaj proszę Spamu (wszelakich linków, zwłaszcza tych do Ciebie i propozycji typu obserwacja za obserwację czy inne reklamy). Będę wdzięczna. Inaczej będę zmuszona kasować.
Do każdego komentującego staram się zaglądać, nie musisz mnie zapraszać :))
Pozdrawiam :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...