Witajcie 😊
Wiosna, wiosna jest nareszcie..... 🙌
Coraz cieplej, moja skóra już nie potrzebuje silnego nawilżenia, przerzucam się na lżejsze balsamy, masła zużywam do końca a to co mam chowam na tył i czekają do kolejnej zimy..... Właśnie dobiło dna masło, o którym chcę Wam dziś napisać, nie wiem czy była to seria limitowana czy jednak jest jeszcze dostępna, bo mało ostatnio zaglądam do biedry....
BeBeauty
Odżywcze masło do ciała
od Producenta:
ode Mnie: Masło mieści się w wygodnym 300ml pudełku. Pod przykrywką zabezpieczone folią, dzięki czemu wiemy, ze nikt nam nie macał i nie otwierał produktu.
Zapach dość słodki, ale nie mdły, lekko kwiatowy, no nie do końca umiem opisywać zapachy ;)
Konsystencja gęsta, ale pod wpływem ciepła ciała dobrze się rozprowadza i wchłania, zostawia lekki filtr, który się wolniej wchłania.
Masło rzeczywiście dobrze nawilża, odżywia. Duży plus za brak parafiny w składzie, nie ma też parabenów i sztucznych barwników. I właściwie ten brak skusił mnie do zakupu, bo inne masła z Bebeauty mają parafinę i jakoś mnie niby kusiły, ale jednak odkładałam je na półkę. To całkiem fajnie się spisało i nie żałuję zakupu, miła odmiana po tym kicie, co Wam ostatnio opisywałam ;)
Skład:
Skusił się ktoś z Was na to masło?
Miłego wieczoru
Dorotxy
Całkiem fajny skład jak na produkt z Biedry;) Też nie umiem opisywać zapachów.
OdpowiedzUsuńDokładnie, całkiem ok :)
UsuńOglądałam dzisiaj "maślane" mazidła, wstąpiwszy od niechcenia do Stonki, ale bohatera powyższej notki nie widziałam. Ja nie mam problemu z opisywaniem zapachu, bo praktycznie każdy mi się z czymś kojarzy - ale odbiorca mojej wypowiedzi może mieć pewne problemy z odtworzeniem w myślach tego, co w niej zawarłam ;)
OdpowiedzUsuńhehe mam podobnie, ja ostatnio jak zajrzałam do widziałam tylko żel p/p o tym zapachu, masła też nie...
UsuńCudownie że siętak fajnie spisało ;)) Powiem szczerze że z Be Beauty nie miałam chyba nic ! W sumie chyba tylko waciki :D Gdybym nie miała takiego zapasu to pewnie bym się skusiła bo masełka bardzo lubię♥
OdpowiedzUsuńObserwuję ;*
Ja już miałam krem do rąk, żel p/ i teraz masło, bo od dawna kusiło, choć skład trochę odrzucał...
UsuńProduktów do ciała z oferty Biedronki nie znam, ale widzę, że to masło jest warte uwagi. Skład i konsystencja bardzo mi się spodobały, a i zapach powinien przypaść mi do gustu!
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
Zapach całkiem przyjemny, nie mdli a to u mnie ważne :)
UsuńJa parafiny nie lubię na twarzy,ale na ciele mi nie przeszkadza :) Mimo wszystko na plus że jej tu nie ma :)
OdpowiedzUsuńOj na twarzy też nie do ciała też mocno mi nie przeszkadza, ale fajnie jak nie ma :)
UsuńJa lubię zimą, olejki też choć nie dużo :)
OdpowiedzUsuńLubię masła do ciała :) Dodatkowo w celu odżywienia skóry stawiam na zdrowe odżywianie oraz wypijanie odpowiedniej ilości zdrowej wody - ostatnio bardzo przesuszyłam skórę więc teraz staram się pamiętać o piciu wody.
OdpowiedzUsuń