Witajcie 😊
Luty minął, jest już daleką przeszłością, więc pora się z nim rozliczyć. Zebrało się z czego się cieszę, ale jak zobaczycie w następnym poście nowości to zauważycie, że przybyło więcej 😀 i nie do końca z mojej winy 😉
Yves Rocher Sebo Vegetal Oczyszczający żel do mycia twarzy - wielka 390ml butla z pompką, która wystarczyła mi na prawie 4 miesiące używania rano i wieczorem. Bardzo fajny produkt, kupiony spontanicznie. Polecam i może jeszcze kupię, albo wezmę w prezencie za pkt ;)
Bielenda Serum do twarzy - świetne
Yves Rocher Krem BB - świetny
Bielenda Krem odżywczy - świetny
Avon Care Krem do twarzy - bardzo fajny, ratował mnie latem i teraz zimą, szkoda, że nie ma go już w katalogu....
Avon Żel p/p Jogurtowy - fajny, kremowy, nie wysusza, ja bardzo lubią tą serie Naturals jak wiecie :)
Avon Płyn do kąpieli świeża brzoskwinia - cóż za bubel, długo się z nim męczyłam, ale już poszedł sio, wysuszał okropnie moje ciało, choć zapach dość przyjemny, to później robi się zgniły....więcej tych płynów nie kupię
Balea żel p/p wanilia z różą - uwielbiam ich limitki, choć obawiałam się zapachu, to wanilia fajnie współgrała z różą i zapach wyszedł delikatny i bardzo przyjemny. Te żele są świetne, duży wybór zapachów, limitek i nie wysuszają :)
Yves Rocher żel p/p lawenda z jeżyną - całkiem przyjemny zapach, relaksujący, żel nie wysusza, dobrze myje, jest wydajny
Vintage Body Oil żel p/p olej arganowy - coś strasznego, żałuję, że kupiłam zestaw, że na opakowaniu nie napisali, że dodali ekstrakt z limonki, cóż za okropny zapach, ochyda, niestety też wysusza, bubel straszny
Yves Rocher Peelingujący żel p/p gruszka z czekoladą - miłe zaskoczenie :)
Avon Outspoken balsam do ciała - cudny zapach, why o why go wycofali?? 😞 Przyjemny balsam, nawilżał i szybko się wchłaniał, choć wydaje mi się, że tu nazwa mleczko byłaby lepsza ;)
Cuccio Naturale - małe opakowanie, ale przyjemne w użyciu, pomaga na suchą skórę
Avon Planet Spa relaksujący mus do ciała lawenda z jaśminem - przyjemny w użyciu, dobrze nawilżał, miał takie fajne fioletowe kuleczki, bardzo fajny zapach, mam już kolejne opakowanie...
Joanna Farba do włosów Hebanowa czerń - ostatnio mój ulubieniec
Marka własna Kaufland Odżywka do włosów - kolor i połysk, jest całkiem fajna, włosy się po niej dobrze rozczesują, nie powoduje szybszego tłuszczenia się.
Barwa Szampon lniany - lubię go, dobrze oczyszcza włosy, nie podrażnia
Yves Rocher Szampon oczyszczający - mój ulubieniec
Radical Szampon p/wypadaniu włosów - 50ml, więc dużo nie zrobił, ale przyjemnie się go używało
Olejek arganowy - używałam na końcówki włosów, czasem do kąpieli stóp dodawałam, był ok
Joanna Maseczka do włosów - ulubiona, dodawana do farby
Evree Kremy do rąk - spróbowałam i już wiem o co tyle hałasu ;) też je bardzo polubiłam i mam już czerwony ;)
Oriflame Odżywczy krem do rąk - bardzo fajny, dobry dla przesuszonych dłoni
Indigo Krem do rąk - świetny zapach i działanie
Farmona Krem do rąk - dobrze, ze to tylko 30ml, bo dla mnie bubel, od zapachu do działania i wchłaniania....
Yves Rocher Sexy Pulp tusz do rzęs - mój ulubienie, moje drugie opakowanie, tym razem brązowy
Avon Color Trend Pomadka ochronna - lubię je czasami, ta mi gdzieś popadła w zapomnienie w jednej torebce, jak znalazłam to już się nie nadaje, ale dużo jej nie zostało
Isae Antyperspirant w kulce - fajna kulka na jesień-zimę, na lato się nie sprawdziła
Aż jedna próbka, a miało być więcej zużytych, coś słabo mi poszło, niestety.....obiecuje sobie poprawę 😀 Palmolive mydła w kostce, zapach przypomina mi przyjemne wakacje ;)
Płatki kosmetyczne Tami, dobre są.
I tyle, cała wielka reklamówka się zebrała, jak miło ją opróżnić i zbierać dalej ;) A za chwilę znów zacznie się zapełniać....
Mieliście coś z moich zużyć? Co się u Was sprawdziło a co nie?
Miłego wieczora
Dorotxy
Lubię to serum zbielendy
OdpowiedzUsuńNiedawno ciocia przysłała mi ten żel Balea "Sweet Wonderland". Bałam się zapachu róży, bo jej nie cierpię w kosmetykach, ale całość jest fajnie stonowana :)
OdpowiedzUsuńJa wanilii nie lubię, ale fajnie się to zgrało :)
UsuńPolubiłam się z kremem do rąk z Indigo :)
OdpowiedzUsuńJa też, został mi jeszcze jeden mały :)
UsuńPlanowałam kupić ten płyn brzoskwiniowy z Avonu. Mi ich płyny nie wysuszają skóry a póki co niezadowolona jestem z migdałowego bo za delikatnie pachnie
OdpowiedzUsuńJa już ich nie kupię, zraziłam się ;))
UsuńUwielbiam płyn z YR z serii Sebo Vegetal! Nie wiedziałam, że mają w swojej ofercie żele do mycia.
OdpowiedzUsuńZ twoich zużyć miałam Avonowe i niektóre YR :)
OdpowiedzUsuńSpore zużycia ;)
OdpowiedzUsuńZebrało się :)
UsuńGratuluje tylu zużyć :)
OdpowiedzUsuńUżywam teraz tego kremu do rąk z oriflame, też go polubiłam :)
Dziękuję, tak krem fajny, jeszcze go sobie kupię przy okazji :)
UsuńSporo pustych opakowań ;) ja nie przepadam ani za szamponem z pokrzywą ani za tuszem z yr.
OdpowiedzUsuńZebrało mi się aż miło ;)
UsuńMuszę sobie kupić ten szampon oczyszczający z YR,bo z tej serii uwielbiam przeciwłupieżowy i chyba jeszcze do tłustych włosów...
OdpowiedzUsuńSerio płyn brzoskwiniowy z Avonu Cię zmęczył? ja go lubiłam...ale dawno to było i tylko raz go miałam :)
Stanowczo za długo go męczyłam ;)
UsuńSerum bielendy to mój wielki ulubieniec :) Żel Balea wczoraj wykończyłam i był przyjemny :)
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi o tym żelu jogurtowym :) bardzo mi się zapach podobał i chętnie bym go jeszcze zamówiła.
OdpowiedzUsuńJa już miałam dwa, nie wiem czy jeszcze bym sie skusiła...
UsuńTen żel do kąpieli z avon jest świetny, lecz osobiście kosmetyków z tej firmy nie polecam, kilkukrotnie się zawiodłam. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMają hity i kity, jak każda firma :)
UsuńKremy Evree są naprawdę świetne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mam kolejny, równie fajny :)
UsuńFajne zużycia :) mi BB z Yves Rocher jakoś nie podszedł, ale tusz za to jest świetny
OdpowiedzUsuńTusze mają fajne, choć teraz mam jeden i nie do końca fajny...
Usuńgratuluję zużyć!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTo mój drugi i oba lubię :)
OdpowiedzUsuńMam kilka próbek kremu do rąk z Indigo, ale zapachy mnie powalają :P
OdpowiedzUsuń:))
Usuń