Cześć 📘📖
Autorkę dzisiejszej książki znam i lubię, dlatego chciałam bardzo przeczytać jej kolejną historię, którą znajdziecie w dziale erotycznym w księgarni Tania Książka.pl
Tył książki:ode Mnie: Jak wspomniałam autorkę lubię i byłam ciekawa czy się tym razem nie zawiodę i wiecie co? Nie zawiodłam się. Książkę wręcz połknęłam w dwa dni, dawno tak nie miałam....
Scarlett poznajemy, gdy była w liceum i przegrała zakład z koleżanką... Poprzez konsekwencje tego zdarzenia wyjechała z miasta i wróciła po 8 latach. Chwilę przed nią do miasta wrócił także Jason, który był nieśmiałym chłopakiem z nadwagą i z nosem w książkach.
Oboje się zmienili, nie byli już tymi samymi ludźmi, ich spotkanie po latach było przypadkowe i mocno iskrzyło, co było dalej? Tego wam nie powiem, bo nie chcę zdradzać.
Ta historia wciągnęła mnie od samego początku, od tego co się zadziało 8 lat temu, a później teraźniejszość. Historia opowiadana jest z perspektywy Scarlett i Jasona. Każdy ma swoje racje, przemyślenia.
Ja wiem, że książka jest przewidywalna, ale ciekawie rozbudowana i nie tak łatwo było bohaterom dotrzeć do końca, mieli różne kłody rzucane pod nogi.
To moja kolejna książka Nany Bekher i za pewne nie ostatnia, bo każda mnie wciąga i ciekawi. Dobrze mi się czyta pióro autorki, czasem lekko skomplikowane, a czasem proste.
To nie jest książka dla tych, którzy lubią mocne komplikacje, nie lubią obyczajówek i spokojności. Ja lubię i takie i taki, tu wiedziałam, że to będzie wiadomo jak się zakończy, ale zawsze ciekawi mnie to co dzieje się w środku i tu nie jestem zawiedziona, choć drażniła mnie mama Scarlett, jakby chciała wciąż podejmować za nią decyzję, jak ta byłaby cały czas nastolatką ;) Nie lubię wtrącających się osób.
Za to lubię jak bohaterom lekko wali się świat i jedno zdarzenie odwraca je o 180 stopni, choć oczywiście wszystko wraca do normy to czytanie o tym dochodzeniu do niej jest ciekawe. Lubię jak jest ciekawie i wciągająco, szkoda czasu mi na nudne książki, a tu nie żałowałam ani minuty spędzonej przy tej książce i chcę więcej takich historii ;)
Polecam wam ją jak najbardziej, zwłaszcza jak jeszcze nie znacie autorki, a lubicie obyczajówki, bo tu horroru czy thilleru nie zaznacie. Za to są momenty erotyczne, delikatne i subtelne, komu to nie przeszkadza, bo nie ma tam jakiś dużych ilości to zapraszam do księgarni po kupno Królowej balu.
Tytuł mnie trochę zaskoczył, choć rozumiem, to trochę mi nie pasuje. A imię Scarlett kojarzy mi się z całkiem inną bohaterką :)
Miłego popołudnia
Dorotxy
Mam komu zaproponować lekturę tej książki.
OdpowiedzUsuń