Cześć 📘📖
Tym razem książka świąteczna, którą dostałam do recenzji od autorki :) Jedna z moich ulubionych polskich autorek.
Wybaczam Ci
Tył książki:
To ciepła, świąteczna opowieść. Taka realistyczna, że mogła się zdarzyć tuż obok nas. Historia o przebaczeniu, o dawaniu drugiej szansy, a wszystko w klimacie zimowym i świątecznym. Czytając te historię nie byłam do końca pewna jak to się skończy i to mi się w niej spodobało, nie jest mocno przewidywalna. Autorka mnie nie zawiodła i pisała ją prosto z serca.
Książka wciąga już od pierwszych stron, choć trochę mnie rozproszyła nagłą ilością imion i lekko zawiłym tłumaczeniem kto jest kim ;) być może jakbym się od razu skupiła i rozpisała sobie postaci w głowie, nie pogubiłabym się. Jednak szybko można było się połapać.
Zaskoczyła mnie postawa Heleny i kobiet podobnych do niej, że trwa u boku męża tyle lat, tyle lat cierpienia i udręki. Wiem, że nie jest łatwo wydostać się z przemocowego związku, ale wiem, że często się udaje, tu kobieta nie chciała. Doczekała się pewnej zmiany, ale czy warto było tyle czekać?...
Historia rozpisana na trochę ponad 200 stron, na których wiele się dzieje, wiele emocji, żalu, krzywdy, krzyków, płaczu i bezsilności. Dobrze oddanych emocji również przebaczenia. W to wszystko klimat wpisuje się idealnie.
Jeśli lubicie takie historie, to i ta was wciągnie. Zapraszam was również na ig Adriany Rak :)
Jeszcze raz dziękuję za możliwość jej przeczytania i zrecenzowania :*
Dorotxy
Na pewno przeczytam tę książkę.
OdpowiedzUsuń