Cześć 📘📖
Dawno mnie tu nie było, mam teraz sporo na głowie, popołudniami już jestem zmęczona i często nawet nie odpalam kompa. Odliczam też dni do kolejnej wizyty w szpitalu i zabiegu, później będę dochodzić do siebie i może odzyskam radość ;)
A do tytułu tej książki zachęciła mnie autorka, tu miała być kontynuacja losów Alicji z Alicja po drugiej stronie przyjemności, ale czy na pewno?
ode Mnie: Ewę poznajemy w pracy, zrobiła karierę, ale jest sama i nie jest szczęśliwa. Postanawia na święta jechać do rodziców, jednak dużo wcześniej.
Do rodziców wybiera się również jej brat bliźniak, nie było by w tym nic dziwnego, ale zabiera ze sobą kolegę...
Między Bruno a Ewą zaczyna iskrzyć i to nie sympatią, przynajmniej na początku. To miała być ucieczka na wieś, by wszystko sobie przemyśleć, poukładać, w sielskim klimacie. Zimowy krajobraz a wszystko wydaje się, że psuje pojawienie się jednej osoby. Sytuacja jest rozwojowa, choć Ewa mu nie ufa, zwłaszcza, że odkrywa wiele złych rzeczy o Brunie.
Choć to co wyjdzie o nim na jaw jest dość dziwne i takie mało groźne, no i Adam, brat bliźniak, ma coś za uszami, ale to wszystko jakoś tak dzieje się obok i nie groźnie. Przynajmniej takie są moje odczucia. Taka trochę dziwna wstawka, zwłaszcza jak ich koledzy zgłaszają się do Ewy, jakieś to dziwne było, tak jak postać Dominika haha
Dla mnie to lekka historia i historią miłosną w tle. Choć książkę normalnie przeczytałabym szybko, tu zeszło mi długo, nie mogłam się skupić przez ból.
Trochę mnie momentami Ewa irytowała i chcę i nie chcę ;) nie mogła się zdecydować, rozum co innego, ciało co innego.
To nie moja pierwsza książka autorki, ale chyba najmniej mi się podobała. Miało być nawiązanie, jak wcześniej Wam wspomniałam, do Alicji, no i było, w listach i strasznie mnie ciekawi jak to się wszystko potoczyło, zaczynam kolejny tytuł.
Znacie książki Anny Langner? Ja ją odkryłam przypadkiem i lubię, przeczytałam prawie wszystkie jej książki.
Miłego weekendowania
Dorotxy
Ja jeszcze nie poznałam twórczości tej autorki, ale chcę to zmienić. Życzę dużo siły i szybkiego powrotu do zdrowia.❤️
OdpowiedzUsuń