czwartek, 19 grudnia 2019

Lily Lolo Puder mineralny

Cześć 😊

Kosmetyk, tym razem z kolorówki, który dostałam ze współpracy z Blogmedia to puder, który budził we mnie mieszane uczucia, a ostatecznie wiem co i jak i mam na niego sposób, jaki? To się za chwilę dowiecie :)

Lily Lolo
Puder mineralny wykończeniowy
od Producenta:

ode Mnie: Puder sypki, w poręcznym opakowaniu, dodatkowo zapakowany w kartonik. Dostępne są trzy odcienie, ja mam Flawless Silk. Daje delikatny połysk i rozświetlenie.
Dobrze zmielony, zabezpieczony folią, którą odkleiłam jak pokazywałam wam go na insta story :)


Pudrem byłam zachwycona, buzia po nim była rozświetlona, delikatny połysk, ale nie była tłusta, dość długo nie musiałam robić poprawek. Byłam z niego zadowolona, do póki nie zaczęłam używać podkładu. Niestety na podkładzie się u mnie nie sprawdził tak super, jak bez. Moja skóra szybciej się przetłuszczała i wymagała poprawek. Przy innych pudrach tak nie mam.

Ładnie wtapia się w skórę, dobrze na niej wygląda. 
Jestem z niego zadowolona i zostawię go sobie na wiosnę :)

Cieszę się, że mogłam go przetestować, bo wcześniej nie miałam nic z tej firmy, a czytałam same pozytywy. Mogę i ja do nich dołączyć. 
Mieliście coś z tej firmy? Możecie mi coś polecić?

Miłego wieczoru
Dorotxy

10 komentarzy:

  1. Nie miałam nic Lily Lolo ale znam, czytam :) Akurat pudrów nie używam ale u nich mam na oku kilka odcieni szminek :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowny efekt, chętnie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam inny puder LL i lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładnie wygląda na skórze. 😊

    OdpowiedzUsuń
  5. Musze wypróbować puder mineralny, bo jeszcze nie miałam okazji, a ten wygląda i brzmi obiecująco :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam go jakiś czas temu, ale nie polubiłam na tyle, żeby kupić kolejne opakowanie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Kojarzę firmę ,ale nic jeszcze nie miałam;) Ja bez podkładu to tylko latem:P

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)
Cenie konstruktywną krytykę, nie zostawiaj proszę Spamu (wszelakich linków, zwłaszcza tych do Ciebie i propozycji typu obserwacja za obserwację czy inne reklamy). Będę wdzięczna. Inaczej będę zmuszona kasować.
Do każdego komentującego staram się zaglądać, nie musisz mnie zapraszać :))
Pozdrawiam :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...