Cześć 😊
Były zużycia, był przerywnik na książkę, a teraz pokażę nowe książki i kosmetyki, które pojawiły się u mnie w tym miesiącu. Dwa zakupy są z 1 marca, ale bez sensu by tyle czasu o nich nie pisać ;) Zaczynamy, dajcie znać co mieliście, co się u was sprawdziło a co wręcz przeciwnie.
Lidl
Korzystałam w promocji na dwa żele, a raczej Smoothie, miałam truskawkę i była świetna, teraz w użyciu morela i też świetna. Balsam gdzieś był zachwalany, więc też wzięłam żeby wypróbować. Krem do rąk już w użyciu i bardzo fajny, dlatego wzięłam jeszcze jeden inny na kolejny zdjęciu widoczny.
Kolejna promocja weź dwa będzie taniej, pierwszy szampon już w użyciu i pierwsze wrażenia mało pozytywne, drugi czeka na swoją kolej. I wspomniany już wcześniej krem do rąk.I ostatnia promocja, tu akurat pozytywne pierwsze wrażenie po użyciu żelu pod prysznic o zapachu kwiatu lotosu, lubię ten składnik i zapach w kosmetykach.Avon
Jeden kosmetyk o zakup którego poprosiłam przyjaciółkę, a że dopiero paczkę mi przysłała :* to tak późno pokazuje, zakup chyba w grudniu albo styczniu. Nowość pianka do mycia buzi z Planet Spa, właśnie zaczęłam ją używać, ona tak jakby trochę chłodzi na początku, może dotrwa do lata ;)Długo nie zamawiałam, aż się skusiłam na nowy żel wiosenny pod prysznic, nowa seria Encanto balsam rozświetlający wzięłam, bo z kartki podobał mi się zapach, ale jeszcze nie używałam, bo mam co zużywać ;) Niebieska seria Ecanto była za dyszkę jak zamówiłam za 100zł, wzięłam, bo dlaczego by nie? ;) W zestawie żel p/p, mgiełka do ciała i krem do rąk, krem już miałam i chyba nie byłam zadowolona, muszę sobie przypomnieć. Nowy zapach Pur Blanca, moja miłość wieloletnia zapachowa 😍 lubię jego wariacje i ta mi się bardzo podoba. Wzięłam jeszcze lekki balsam na ciepłe dni Naturals, jeden z ulubionych zapachów i nowości w postaci kremów do rąk lawendowy i kokosowy.
OriflameWycofali moje ulubione rękawice do kąpieli, wzięłam trzy na zapas, później będę myśleć co dalej ;)
Dodatki od przyjaciółki do paczki :) Dwa żele pod prysznic, lawendę już zużyłam, a teraz używam ten czerwony jaki on ma fajny zapach :) Dwa kremy do rąk i dwie maski do włosów. Tą bananową już miałam i szału nie było.
HebePromocja na pielęgnacje twarzy, a że żeli nie mam w promocji, to wzięłam z Ziai, bo już kiedyś miałam i używam aktualnie i lubię, mam kolejny oraz tonik z tej serii. Nowością dla mnie jest żel do mycia twarzy z Delii wcześniej jakoś go nie widziałam, oraz krem ze znanej mi już marki Revuele.To był totalnie spontaniczny zakup, Insta-dry kupuje już od roku, a może i więcej? Tak chwalony i mnie ciekawił, jestem po pierwszym użyciu i mam pozytywne odczucia. Lakiery tak przy okazji, użyłam już różowego i strasznie się rozlewa, muszę znaleźć na niego sposób :) Co ciekawe w aplikacji za ten zestaw zapłaciłam o ponad 10zł mniej niż normalnie jakbym kupowała na stronie... Tylko przy tych zakupach miałam taką różnice w cenie.
Dodatki do gazetyPróbka bezpłatna za 6zł z gazetą? W sumie taka bezpłatna nie jest, bo na ogół gazeta jest tańsza. Jednak jak na próbkę to 200ml mleczko do ciała to całkiem dobry deal.
KsiążkiTaka tam promocja jeśli kupiło się co najmniej 2 książki, każda po 7zł ;) No to się skusiłam, a opierałam się książką długo :) Księgarnia Dadada.pl
KasiaWygrałam torebkę w licytacji, a Kasia dorzuciłam kilka drobiazgów :) Włosy kolorować będziemy sobie wspólnie z córką, ale najpierw chce obciąż i oddać znów na fundację :) Poszalejemy niedługo.
Jak tam nowości u was? Ja staram się kupować to co mi się kończy co potrzebuje, ale czasem pozwolę sobie na małe szaleństwo :)
Miłego weekendowania :)
Dorotxy
żele z Ori świetnie pachną ale okropnie wysuszają skórę...
OdpowiedzUsuńTak, masz rację, ale te wyjątkowo mnie nie wysuszają z czego się cieszę :)
UsuńBardzo mnie kuszą te owocowe żele Cień. Jak zejdę z zapasów to na pewno kupię :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie o dziwo nie mam jakiś mocnych zapasów żelowych, szok, kupuje i zużywam :)
UsuńŚwietnie zdobycze. Bardzo lubię produkty marki Ziaja.
OdpowiedzUsuńKsiążkę Czasami kłamię też chcę przeczytać.
Ta książka już w zeszłym roku miała trafić do koszyka ;) ale jakoś wzięłam wtedy co innego :)
Usuńbabuszkę Agafię bardzo lubię, muszę znowu zaopatrzyć się w jej maseczki
OdpowiedzUsuńO tak, maseczki też kupię jak zużyje te co mam :)
UsuńMam ten spray do włosów ale zielony i jest super :) A żeli z cien już dawno nie używałam :)Super te nowości, troche ci tego przybyło :) Ja na razie ograniczam róźnego rodzaju zakupy:P
OdpowiedzUsuńJa wcześniej miałam inne żele, ale jakoś mi nie podeszły, te smoothie i te ala dove są świetne :) Ja kupuje to czego brakuje, a żele zużywam co kupię, także ograniczam to z czego nie zeszłam :)
UsuńNie po drodze mam do Lidla, dlatego słabo znam kosmetyki Cien.
OdpowiedzUsuńJa mam rzut beretem :)
UsuńSmoothie do mycia ciała z Lidla wyglądają kusząco :)
OdpowiedzUsuńI są świetne :)
Usuńwow, ale nowości!! nieźle ;D
OdpowiedzUsuńTrochę się zebrało, choć na początku lutego i długo nic, dopiero pod koniec;)
UsuńSuper nowości :) cieszę się, że żele ci się podobają :)
OdpowiedzUsuńTak, zwłaszcza czerwony :*
UsuńFajne zakupki " Żel myjący z Ziaji Manuka od dawna mnie kusi, i jeszcze pasta :) Żele Cien wyglądają jak Dove :D
OdpowiedzUsuńMiałam już i pastę i żel i tonik, taki powrót :) Paste mam w użyciu :)
UsuńIle żeli! Szkoda, że nie mam dostepu do lidla chętnie bym je sprawdziła :) Ciekawi mnie też ta maska :)
OdpowiedzUsuńTak żeli trochę jest, ale wszystko idzie na bieżąco :)
UsuńBardzo lubię żele Dove:) i lakiery Sally Hansen:).
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zakupy. Te nowe żele z Cien mnie zainteresowały :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię markę cien, jednak niektóre produkty pozostawiają wiele dorzeczenia haha
OdpowiedzUsuń