poniedziałek, 3 października 2016

Wrzesień minął i czas rozliczyć się ze zużyć.... ;)

Witajcie :))

U mnie ciężko, dopadło mnie przeziębienie i słaba jestem, kiepsko się czuje, no masakra, wiem kiedy się tak załatwiłam i już myślę jak się zabezpieczyć by znów mnie nie dopadło..... Jako, że dziś mi lepiej chcę się rozliczyć ze skończonych kosmetyków we wrześniu, trochę tego jest z czego się cieszę, kupiłam mało a  dużo zużyłam :)
Tradycyjnie w nazwie przekierowanie do posta, jeśli był ;)
Avon Żel p/p Rio Cocktail - świetny na lato, przyjemnie chłodzi w upały. Latem chętnie go jeszcze kupię

Isana Żel p/p Summer Feelings - przyjemny zapach, kremowa konsystencja, nie wysusza, świetny :)

AA żel peelingujący do ciała Soczysty Aloes - nie lubię peelingów w takiej formie, ale ten mnie pozytywnie zaskoczył i fajnie się go używało, nawet z rękawicą, przyjemnie drapał i miał zapach był fajny, mam jeszcze dwa inne zapach, które z przyjemnością zużyje.

Le Petit Marseilials Krem do mycia - świetny był, nie wysuszał,  kremowa konsystencja, chętnie bym do niego wróciła.

Avon Żel p/p Calming Tuscany - kremowy, nie wysuszał, choć zapach raz był ok, raz mnie denerwował, dlatego więcej nie zamówię.
Intimea Emulsja do higieny intymnej - więcej nie kupię, pomimo, ze krzywdy mi nie zrobiła, to im więcej zużywałam tym była rzadsza, wodnista i mało wydajna, wróciłam do ulubionej Ziaji.

Vichy Antyperspirant w kulce - niestety u mnie się nie sprawdził, szkoda....

Babydream Puder - lubię go i korzystam głównie latem, kupiłam kolejny.
Isana Balsam do ciała Malina - bardzo fajny, lekki na lato, trochę zawiódł mnie zapach, więc nie wiem czy jeszcze do mnie trafi...

Avon Sun+ Złocisty balsam wzmacniający opaleniznę - balsam z mnóstwem drobinek, zapach przyjemny, nie był zły, ale ze względu na te drobinki już go nie kupię

Soraya Balsam do opalania - był ok, na plażę miałam większy a ten na miejskie warunki starczył :)

Avon Sun+ Chłodzący żel po opalaniu z Aloesem - chłodził, ale dziwnie się lepił i trochę trzeba było odczekać aż się wchłonie, nie wiem czy znów go kupię.
Avon Planet Spa Odżywczy krem rąk, stóp i łokci z masłem shea - bardzo go lubię i używam głównie zimą, jednak tego lata moje pięty potrzebowały go i dał radę ;)

Tołpa Odżywczy krem - kokon do rąk - fajny, treściwy, dobrze nawilża, szkoda, że szybko się skończył ;)

Avon Nawilżające krem do stóp z silikonem - jest ok, lubię go i często do mnie wraca

Joanna Farba do włosów - kolor, którym farbuje się od kilku miesięcy :))

Bingo Spa Maska do włosów masło shea i pięć alg - lubię maski tej firmy

Green Pharmacy Balsam do włosów - nie zachwycił mnie do tego stopnia by znów kupić, niby był ok, nie powodował szybszego przetłuszczania włosów, ale nie pomagał w rozczesaniu, straszne to było...

Yves Rocher Szampon oczyszczający - mój ulubieniec
 Vichy Krem matujący spf50 - mój ulubieniec

Mixa Krem intensywnie nawilżający - mój ulubieniec

Bingo Spa Maska błotna do twarzy - niestety maska nie dla mnie, po nałożeniu strasznie piekła i miałam czerwoną buzię, miałam 3 podejścia, nie dało jej się używać, odpuściłam... 

Marion Maseczka głęboko oczyszczająca - w płachcie, która była tak mocno nasączona, że aż mi leciało po szyi, dobrze, że nie spłynęło do oczu, jej więcej nie kupię 
Emanuel Ungaro Apparition exotic green - woda toaletowa, lubię takie zapachy, woda mi się szybko skończyła, bo spodobała się też córce ;)

Avon Szminka Extralasting Pink Peach - fajna, lubiła ją, ale już mi jakoś nie pasuje kolor, dużo jej nie zostało, więc bez żalu się żegnam
Mydła w kostce Oriflame, Dove i Linda, która gdzieś mi się zapodziała i teraz ją znalazłam ;) Jedynie zawiodło mnie Oriflame.
Próbki Ziaja krem i Złocisty mus do biustu - nie dla mnie za bardzo złocisty ;)
I płatki Bebeauty i wszystko :)
Trochę się zebrało z czego jestem zadowolona i mam nadzieję, że zacznę czuć luzy już są w żelach p/p ;)
Idę zobaczyć jak Wam poszło :)

Miłego wieczoru
Dorotxy

39 komentarzy:

  1. ładnie Ci poszło. Z calości znam jedynie tę maskę do włosów Bingo:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluje tak ładnego denka. Miałam kilka produktów, które różnie się sprawdzały. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ten letni żel Isana miałam i ja - rewelacyjny!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię tę serię żeli do higieny intymnej, ale tej wersji jeszcze nie miałam. Pokrzywowego szamponu z YR nie lubię.
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja je kiedyś lubiłam, może na lipną serię trafiłam?

      Usuń
  5. Zaszalałaś ze zużyciami :D

    MIałam kiedyś ten żel chłodzący z Avonu i też nie lubiłam że się lepił

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się zużywać i mało kupować ;)) małe postanowienie ;)
      Nooo lipa jak się lepi..

      Usuń
  6. Też lubie ten puder Babydream;) fajne denko :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam żel z Isany, szybciutko się skończył ;(

    OdpowiedzUsuń
  8. Krem do mycia LPM skradł moje serce, cudowny zapach. Podobnie jak cała seria z czarną różą Tołpy. Podoba mi się także zapach szamponu oczyszczającego z YR. Świny, ziołowy, ale bardzo plątał mi włosy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt LPM super, no i szampon YR też lubię takie zapachy :)mi nie plącze

      Usuń
  9. rzeczywiście ta Tołpa do rąk jest fajna :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam kilka rzeczy z Twojego denka :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mydło z Biedronki w kształcie gwiazdy mam jeszcze w zapasach :D
    Denko jak zwykle robi wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Ciekawe czy w tym roku też te mydła będą...

      Usuń
  12. U Ciebie jak zawsze dużo i kolorowo ;* Zdrówka!

    OdpowiedzUsuń
  13. Balsam malinowy świetnie się u mnie spisuje :) też nieco zawiódł mnie zapach, bo jest bardziej owocowy niż malinowy, ale poza tym uwielbiam go :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Maska błotna do twarzy z BingoSpa jest fajna :)

    OdpowiedzUsuń
  15. strasznie mnie ciekawi LPM z akacją,już lecę poczytać Twoją opinię bo chyba mi umknęła :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ile fajnych rzeczy udało ci się zużyć :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jestem ciekawa tego żelu pod prysznic Summer Feelings z Isany. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Widzę że mamy podobne gusta. Uwielbiam maski do włosów z Bingo Spa ten szampon z YR też uwielbiam. Tak samo jak krem z filtrem z Vichy i krem do mycia także świetnie się u mnie sprawdził.

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo dobrze Ci poszło, też lubię ten krem z Vichy :)

    OdpowiedzUsuń
  20. U mnie maseczka BS na szczęście działa i to w miarę dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo lubię żele pod prysznic Avonu i Isany te limitowane :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja ten balsam z drobinkami wyrzucilam. Nie mogłam fo znieść

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zmęczyłam, ale nie bawiłam się w rozcinanie i wykorzystanie resztek ;)

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz :)
Cenie konstruktywną krytykę, nie zostawiaj proszę Spamu (wszelakich linków, zwłaszcza tych do Ciebie i propozycji typu obserwacja za obserwację czy inne reklamy). Będę wdzięczna. Inaczej będę zmuszona kasować.
Do każdego komentującego staram się zaglądać, nie musisz mnie zapraszać :))
Pozdrawiam :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...